| Autor |
Wiadomość |
|
SAP
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: Olsztyn, Warmia, Polska
|
 Wysłany: Wto 20:18, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Kieruje swe spojżenie ku towarzyszkom rozmowy .
Czy były panie w lesie del Kepin znajdującym się na północy tego niegościnnego kraju? Jeśli tak to czy wiedzą czy przebywa w nim krasnolud o imieniu von Lag. Jest to mój znajomy do którego mam... - powiedziałem dodając po chwili szyderczym głosem - interes...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
 |
|
|
 |
|
Ulat
Generał
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: Hell
|
| Wysłany: Wto 20:27, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Narracja
Kobiety pomachały idacym spac, ale same nie przestawaly sie bawic. Wampirzyca spojżała na Flageva i westchneła. Potem zwróciła sie do Hero
Hmmm... chyba tam nie byłysmy, cały czas szalejemy kolo granicy. Tutaj sie najszybciej zarabia.
powiedziała z usmiechem i wstała. Podeszła do ściany i położyła sie na wyciagnietym z małego portalu kocu. Zamkneła oczy i chyba zasneła zmeczona imprezowaniem. Oczywiscie czerwona nie zamierzała skonczyc sie bawic. Oprózniała kolejne buteleczki dziwnych trunkow i stawała sie coraz badziej wesoła. W pewnym momecie skonczyła pic, zamkneła buteleczke i wstała.
|No dobra koniec tego dobrego trzeba sie wyspac! Jutro do pracy.
Powiedziała usmiechajac sie do swoich mysli. Połozyła sie na kocu kolo swojej towarzyszki i tez chyba zasneła.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Corvin
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: Cień
|
| Wysłany: Wto 20:31, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Spokojnie popatrzyłem na zapadające w sen kobiety.
Ogień i ciemność, ciekawe szepnąłem.
poczym wyciągnąłem się pod ścianą w celu zażycia odpoczynku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
SAP
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: Olsztyn, Warmia, Polska
|
| Wysłany: Wto 20:35, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Gdy tylko Corvin stracił na chwilę czujność nagle spod jaszczura zaczeły wyłaniać się pnącza, które go pochwyciły i unieruchomiły. Pomogłem sobie dodatkowo dzikimi pnączami.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Corvin
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: Cień
|
| Wysłany: Wto 20:40, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
zbudzony przez pnącza spoglądam na Enta.
Jeśli chciałeś abym cię podlał wystarczyło poprosić
spokojnie i niewzruszenie muwie do Hero.
A teraz poważnie: czego chcesz?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
SAP
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: Olsztyn, Warmia, Polska
|
| Wysłany: Wto 20:42, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nie lubię, gdy ktoś jest niekulturalny. Podaj mi swe prawdziwe imię. Tylko tyle chcem. Jednoczęsnie przepraszam za zbudzenie, ale wiesz, korki na drogach więc się spóźniłem. - Powiedziałem
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Corvin
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: Cień
|
| Wysłany: Wto 20:48, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
A jeśli odpowiem "nie", to co... zabijesz mnie? ton mojego głosu brzmiał nieco sarkastycznie.
Wybacz lecz mą dusze cenie bardziej niż ciało. Śmierć fizyczna to chwila bólu, a ranna dusza to wieczne okaleczenie. mój głos stał się zimny niczym lód.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
SAP
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: Olsztyn, Warmia, Polska
|
| Wysłany: Wto 20:52, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nie, nie zabiję, a napewno nie odrazu. Najpierw bym upokorzył ciebie. NIe lubię takich jak ty. Znałem paru i nie lubiłem ich. WON!!!
Rzuciłem jaszczurem do góry najwyżej tylko jak potrafiłem. Chciałem, aby ujżał, że nie jestem byle kim.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Corvin
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: Cień
|
| Wysłany: Wto 20:58, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Sepirna wyżekam słowo w locie i ląduje w koronie enta
z tym upokarzaniem to coś ci nie wychodzi. powiedziałem schodząc na ziemie, a gdy ruszyłem do sciany żuciłem jeszcze
Gdyby inni nie spali sam byś się ośmieszył.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ulat
Generał
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: Hell
|
| Wysłany: Wto 21:06, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Narracja
Hero poczuł nagle cieplo i zauwazył tylko lecaca w jego kierunku kobieca pieść. Mimo próby uniku (z ta predkoscia to niemozliwe prawie) dostał piekny cios w "głow" (mniej wiecej tam gdzie ma oczy). I poleciał w kierunku sciany przygniatajac do niej Corvina. Obydwaj stracili przytomność a Hero dodatkowo stracil duzo kory na twarzy (zpalila sie). Ognista kobieta stała na srodku i patrzyal na nieprzytomnych.
Ma byc cisza ja tu sie staram spać! Zrozumiano?!
Odpowiedziała jej cisza.
No i tak ma być!!
Wróciła na kocyk.
~ ~~ ~ ~~ ~ ~ ~~
Po niecałych 4 godzinach obudzil sie Drow, kobiet juz nie było.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ulat dnia Wto 21:17, 10 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Rever
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: Lifestream
|
| Wysłany: Wto 21:12, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Rozejrzalem sie po pomieszczeniu, widzac smacznie spiecego Flageva az korcilo mnie by cos zrobic ...
- Wstawaj! - zawolalem kopiac go przy okazji ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Flagev
Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/666
|
| Wysłany: Wto 21:29, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Budze sie. Niechetnie i bardzo powoli podnosze sie, nie spuszczajac z oczu D'Harhan'a. Czego chcesz ??
mowie lekko poddenerowowanym glosem. Rozgladam sie po pomieszczeniu, nie wiedzac co sie dzialo. Usiluje dociec co moglo sei stac, ze sytuacja dookola tak sie przedstawia...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Rever
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: Lifestream
|
| Wysłany: Wto 21:33, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
- Xanaphia i Lisa gdzies sie oddalily, wyglada na to ze poklocily sie z entem, troche przypalony ... i ... yy ... "Racanon" tez tam gdzies lezy ... Ide sie rozejzec, wygladasz jakbys byl w calosci, wiec mozesz sie ze mna przejsc. Nie wiadomo co czai sie na zewnatrz - w koncu to wojna. Razem bedzie bezpieczniej.
Wychodze ostroznie z domu i rozgladam sie, glownie w poszukiwaniu naszych znajomych kobiet...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ulat
Generał
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: Hell
|
| Wysłany: Wto 21:38, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
narracja
Na zewnatrz rozciągał sie zamglony krajobraz. Nigdzie nei było widac ani wampirzycy ani póldemonicy. Co prawda gdzie niegdzie mozna bylo dostrzec slady ich działalnosci (martwe istory: ludzie, wilkołaki i nawet wampiry).ale ich samych nie było.
Ent ocknął sie ze "snu" a zaraz po nim jaszczur.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
SAP
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: Olsztyn, Warmia, Polska
|
| Wysłany: Wto 21:43, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nie jesteteś taki słaby jak się spodziewałem. Kiedyś dokończymy naszą "wymianę poglądów". Teraz chodźmy. Tu jest niebezpiecznie. - Powiedziałem do jaszczura. Wyszedłem na dwór próbując dogonić pozostałych wojowników. Przy okazji czujnie rozglądam się.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ulat
Generał
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: Hell
|
| Wysłany: Wto 21:45, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Narracja
Hero porusza sie zbyt wolno by kogo kolwiek dogonic. Do tego strasznie piecze go kora.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Corvin
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: Cień
|
| Wysłany: Wto 21:47, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Mijam enta tuż za drzwiami i ruszem z drowem i człowiekiem. Pozostawionemu w tyle żucam jeszcze
Może i jestem słaby, ale to nie ja mam potężnych nieprzyjaciół. do zobaczenia
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Flagev
Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/666
|
| Wysłany: Wto 21:52, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Coz za zrzadzenie losu... Przechodzilem tedy aby dostarczyc ten pakunek...
Wyciagam niewielka paczke i spogladam na nia. Po kilkunastu sekundach wyrzucam ja za siebie pojedynczym ruchem
Koniec tego ponizenia... Nie bede biegal tak daleko dla tak marnych pieniedzy... W koncu dostalem sporo cennych monet, ktore powinny mi wystarczyc - przynajmniej na razie. Prawde mowiac nie wiem co powinenem teraz ze soba zrobic... A wy gdzie zmierzacie ?
Pytam, kierujac sie do pozostalych towarzyszy. W moim glosie nie ma juz tak uwidocznionej sceptycznosci, chociaz dalej barzo uwaznie obserwuje kazdy ruch pozostalych istot.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Rever
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: Lifestream
|
| Wysłany: Wto 21:57, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
- Nie wiem jak wy, ale ja ide poszukac naszych wczorajszych wybawicielek. Chyba je polubilem, sa mocne! - odrzucilem Flagevowi.
Staram sie biec "po trupach" probujac znalexc slad demonicy i wampirzycy...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ulat
Generał
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: Hell
|
| Wysłany: Nie 8:00, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Narracja
D'Harhan nagle poczuł dziwne uczucie jak by tutaj bylo niebespiecznie, po chwili poczula to tez cała reszta. D'Harhan zauwazłył tez ze na ziemi co kawalek sa miejsca ze spalona ziemia tak samo jak w miejscach gdzie stawala półdemonica. W pobliżu zaczynał sie las, u jego stup leżały dosłownie stosy trupów a mimo to walka wciąz sie toczyła. Walczyły dwie kobiety przeciwko kilku wilkołakom. Wszyscy byli mocni i na co mogla wskazywac ze wszyscy słabi juz nie żyli. Do naszych bohaterów w pewnym momecie dobiegł jęk umierajacego wilkołaka. Jak wszyscy spojżeli w strone lasu zauwazyli ze cos czerwonego i świecacego pojawia sie i znika. Ta świecaca postac wydawala im sie znajoma.
Hero własnie zaczynał sie zblizać do reszty stojacej i przygladajacej sie zjawisku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ulat dnia Pon 12:59, 16 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Rever
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: Lifestream
|
| Wysłany: Nie 13:13, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Mimo checie nie zwracania uwagi czulem, ze musze jakos powiadomic nasze znajome o tym nadchodzacym "czyms".
- To co za chwile zrobie moze byc niebezpieczne, przygotujcie sie do ucieczki. - powiedzialem stajacym przy mnie wojownikom, usmiechajac sie przy tym znaczaco do enta ...
Zaraz po tym krzyknalem do Xanaphi i Lisy:
- Jesli jeszcze nie zauwazylyscie, cos tu nadchodzi i nie wiem po czyjej jest stronie!
Poszukalem jakiegos miejsca na ktore moglbym sie wdrapac aby lepiej zobaczyc czym jest to nadchodzace stworzenie. Coz, jak niczego nie znajde zawsze zostaje mi ent ... ale on jakis maly ....
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
SAP
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: Olsztyn, Warmia, Polska
|
| Wysłany: Pon 13:04, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Lekko odbijam w lewo tak by dalej podążać do lasu lecz również w ten sposób, aby ominąć toczącą się bitwę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ulat
Generał
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: Hell
|
| Wysłany: Pon 13:11, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Narracja
Ent powoli "idzie" a raczej pełznie w kierunku lasu, prawie doganiajac w przebytej odleglosci stojacych bohaterów. Świecaca postac zatrzymała sie na chwile i przygladała sie dracemu morde D'Harhan. Po chwili jednym ciosem zabila jednego z wilkołaków który ją zaatakował. Flagev poczuł nagle za soba czyjaś obecność. To uczucie wydało mu sie znajome, ale jednak nie była to wampirzyca a toczacy piane z ust wilkołak (masz czas na reakcje). Za ich plecami pojawiało sie coraz wiecej wilkołaków.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
SAP
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: Olsztyn, Warmia, Polska
|
| Wysłany: Pon 13:17, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Eee... Idę dalej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Rever
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: Lifestream
|
| Wysłany: Pon 13:30, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Odwracam się i próbuje jak najszybciej zaatakowac najblizszego wilkolaka moim pozostalym ostrzem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
