Autor |
Wiadomość |
|
Corvin
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Cień
|
Wysłany: Pią 21:05, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Staram się ustalić z jakiej broni strzelają
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
 |
|
Ulat
Generał
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Hell
|
Wysłany: Pią 21:08, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- Cholerny dym...
rzuciłem cicho w przestrzeń i odskoczyłem do tyłu.
- Może i jesteś całym oddziałem... ale i tak ci to wiele nie pomoże
powiedział spokojnie. Na razie staram się unikać ciosów i trzymać przeciwnika na odległość swojego miecza. Kiedy skoczy na mnie robię krok w przód i krótkie poziome cięcie, w powietrzu przecież nie skreci.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
SAP
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Olsztyn, Warmia, Polska
|
Wysłany: Pią 21:36, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Herryl
Na prawo od Ciebie (kiedy patrzysz na budynek) dwóch strażników schowanych za inną ciężarówką strzela z pistoletów. Na wprost od Ciebie strażnik ma jakieś AK. Jest schowany w dziurze zrobionej przez Betona. Ostatni ze strażników jest po twojej lewej za małym murkiem. On ma Uzi.
Alexander Ulatowski
Kosynier szybko zblokował twoje uderzenie mieczem (kosa ma metalową również rękojeść czy jak to się tam zwie). Jednak uderzyłeś z tak dużą siłą, że twój przeciwnik wylądował na ziemi. W tym czasie Kongo skorzystała z mocy słonia i zrobiła dziurę w ścianie. Mietek wszedł przez nowe "drzwi" do apartamentu i celnym strzałem zdjął pierwszego z wampirów.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ulat
Generał
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Hell
|
Wysłany: Pią 21:40, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Staje na dłoni trzymającej kose i przyciskam ją do ziemi. Następnie wbijam mu srebrne ostrze w głowę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
SAP
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Olsztyn, Warmia, Polska
|
Wysłany: Pią 22:56, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Alexander Ulatowski
Kosynierowi udało się zbić drugą ręką twoje uderzenie mieczem, który w końcu wbił się obok jego głowy. Usłyszałeś odgłos uderzania metalu o metal. Jednocześnie poczułeś ból w kroku (nie ma to jak dobre rzuty xD) spowodowany kopnięciem Ciebie. Kosynier wykorzystał to, że zmniejszyłeś nacisk na dłoń i wyrwał się. W tym czasie Mietek zdjął drugą postać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ulat
Generał
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Hell
|
Wysłany: Sob 7:56, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Skuliłem się i odsunąłem się dalej patrząc z bólem i potężną złością na kosyniera
- OŻ ty Kutasie pierdolony!
Wykrzyczałem na zjebańca który mnie kopnął. Po tych słowach kieruję ostrze miecza w jego stronę i atakuję z całą moją złością i szybkością. Jednoczesnie uważam na jego ataki. Jeszcze raz staram sie spowolnić czas.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Corvin
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Cień
|
Wysłany: Sob 15:00, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wale z shotguna w kierunku gościa z ak i biegnę w jego stronę. w biegu również strzelam. kiedy tylko znajdę się przy nim uderzam go rękojeścią broni pod szczękę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
SAP
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Olsztyn, Warmia, Polska
|
Wysłany: Sob 15:34, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Alexander Ulatowski
Czasu nadal nie możesz spowolnić. Twój atak był bardzo niecelny. Kosynierowi starczył się lekko odchylić by wyminąć miecz. Szybkim ruchem nóg podciął Ciebie i spowodował, że wylądowałeś plackiem na podłodze.
- Hmmm... Oni już nie żyją więc na mnie już czas... Niezły jesteś... Jeśli kiedyś będziesz chciał zostać wampirem zgłoś się do mnie...
Powiedział twój przeciwnik i zaczął uciekać. Mietek chciał go jeszcze postrzelić, ale Kosynier był zbyt szybki i zdołał wyskoczyć przez okno w korytarzu.
- Ktoś wbiega po schodach...
Zakomunikowała Kongo.
Herryl
Pierwszy strzał sprawił trafił strażnika w ramię i wymusił na nim schowanie się. W międzyczasie czułeś odbijające się od Ciebie pociski. Pod koniec drogi stało się to dość wkurzające i bolesne. U celu znokautowałeś strażnika. Reszta twojej drużyny wykorzystała skupienie uwagi strażników na tobie i również przedostali się do dziury.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ulat
Generał
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Hell
|
Wysłany: Sob 16:10, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wstałem powoli zdenerwowany jak nigdy.
- Jeszcze cię dorwę skurwysynu!
krzyknąłem za kosynierem
- Moje jajka...
dodałem cicho do siebie kuląc sie lekko.
- Dobra zmywamy się
zakomunikowałem chowając broń i wychodząc z pokoju.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Corvin
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Cień
|
Wysłany: Sob 20:36, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-Ała... Dobra idziemy dalej- warknąłem doładowując shotgun.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
SAP
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Olsztyn, Warmia, Polska
|
Wysłany: Sob 22:06, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Alexander Ulatowski
- Którędy zbieramy się?
Spytała się Kongo. W tym momencie na piętro ze schodów wleciał granat (jeszcze nie wybuchł).
Herryl
Krzysztof sprawdził plan budynku. Jesteście na poziomie 0. Potencjalne miejsca, w których może być dziennikarz to:
- sala przesłuchań na poziomie 1
- więzienie na poziomie -3
- laboratorium nr 1 na poziomie -4
Przed sobą widzisz dziury jeszcze w kilku ścianach. Po twojej prawej są schody (w odległości 30 m), po lewej trzy windy (20 m). Do dziury przez, którą dostaliście się weszli strażnicy. Od razu rozpoczęli ostrzał. Krzysztof zdążył odskoczyć w bok. Tobie kule nie robią większej krzywdy. Noe jednak dostał kulę w prawy bok zanim schował się.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Corvin
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Cień
|
Wysłany: Nie 7:41, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Oddałem kilka(3) strzałów w kierunku przeciwników. Po czym podszedłem do Noe.
-Jest żle?-spytałem wskazując na ranę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ulat
Generał
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Hell
|
Wysłany: Nie 8:32, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wróciłem do pokoju.
- No przez okno raczej nie wyskocze... piąte piętro...
powiedziałem szukając jakiejś drogi ucieczki. i wyglądam przez okno żeby sprawdzić czy może jest po czym się wspinać albo coś.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
SAP
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Olsztyn, Warmia, Polska
|
Wysłany: Nie 13:45, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Herryl
Zdjąłeś strażników.
- Mogłoby być lepiej... Jakoś dam radę dalej iść... Może po drodze jest gdzieś jakiś punkt medyczny to bym z bandaży skorzystał?
Powiedział Noe.
- Na drugim piętrze jest punkt medyczny.
Zakomunikował Krzysztof. Po chwili obok was powstała wielka dziura spowodowana przebiegnięciem Betona. Nie zatrzymał się on jednak i kieruje się na kolejną ścianę. Słyszycie odgłosy pościgu za nim.
Alexander Ulatowski
Granat wybuchł, a po piętrze zaczął rozprzestrzeniać się jakiś dym. Widzisz:
- wieżowiec w odległości 20 metrów
- trzech funkcjonariuszy BZPN przy waszym samochodzie
- zbliżającą się ciężarówkę z odkrytymi workami ze śmieciami
- zbliżający się w oddali helikopter
- małe zamieszki w odległości pół kilometra stąd
- dużego mutanta przechodzącego pod oknem (taka kula o promieniu 1,5 metra; dosłownie xD)
- Ruszmy się! To chyba gaz usypiający!
Zakomunikował Mietek.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ulat
Generał
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Hell
|
Wysłany: Nie 13:55, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wyskakuje na ciężarówkę okrytą (niech nawet pod nią bedą śmieci...).
- Lecimy!
Krzyknąłem wyskakując
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
SAP
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Olsztyn, Warmia, Polska
|
Wysłany: Nie 16:28, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Alexander Ulatowski
Mietek spojrzał na twój lot trochę z politowaniem, a następnie skoczył za tobą. Wyszło mu to trochę topornie, ale nie miał większych obrażeń. Kongo nim wyskoczyła zaświeciła się na biało i zeszła kilka metrów po ścianie niczym małpa zanim wylądowała w ciężarówce. Co do twojego lądowania... Jesteś cały, jednak śmierdzisz. Na głowie masz skórkę po bananie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ulat
Generał
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Hell
|
Wysłany: Nie 16:48, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ściągam z siebie skórkę od banana i otrzepuje się
- Kurde...
Mówię do siebie i rozglądam sie w jakiej sytuacji się znajduje (gdzie jedzie ciężarówka, gdzie moj samochód gdzie jest jakieś miejsce nadające się na lokum i musi mieć prysznic i pralkę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
SAP
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Olsztyn, Warmia, Polska
|
Wysłany: Nie 18:37, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Alexander Ulatowski
Przez okno, z którego wyskoczyliście zaczęto strzelać do was, ale nikt z was nie dostał. Ciężarówka oddala się od hotelu. Wasz samochód jest pilnowany przez trójkę funkcjonariuszy. 7 pracowników BZPN wsiada do trzech samochodów marki BMW by rozpocząć pościg za wami. Widzisz kilka ekskluzywnych budynków z penthausami.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Corvin
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Cień
|
Wysłany: Nie 18:54, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-Dobra. Krzysztofie pójdziesz z Noe do tego punktu medycznego. po drodze sprawdżcie sale przesłuchań na pierwszym. Ja sprawdzę niżej.- zarządziłem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ulat
Generał
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Hell
|
Wysłany: Nie 18:56, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wzdycham ciężko
- Trzeba jakoś wiać
Stwierdziłem i wszedłem na dach szoferki. Wyciąłem w nim duży otwór w wypchnałem kierowce sam siadając za kierownicą. Jadę w kierunku zamieszek.
- Jak macie broń palną to strzelajcie do tych co nas gonią!
Krzyknąłem do towarzyszy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
SAP
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Olsztyn, Warmia, Polska
|
Wysłany: Nie 19:58, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Alexander Ulatowski
Mietek trzema strzałami ściągnął trzy goniące was samochody (po jednym strzale na każdego kierowcę). Dojechałeś do zamieszek. Bierze w nich udział około 40 beretów, 12 mutantów i z 5 wampirów.
Herryl
Beton pobiegł dalej robiąc kolejną dziurę.
- OK.
Powiedział Krzysztof po czym razem z Noe wziął windę by pojechać na górę. Zobaczyłeś grupkę pięciu strażników biegnących za Betonem (nie zauważyli Ciebie). Schodzisz po schodach bez większego problemu. Stojąc na półpiętrze tuż nad więzieniem widzisz trójkę strażników z Uzi i jednego bez broni w stroju w jakim do tego momentu byli mutanci. Za nimi są jedne, masywne drzwi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ulat
Generał
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Hell
|
Wysłany: Nie 20:37, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Przejeżdżam z maksymalną prędkością po oddziale beretów i jadę dalej w kierunku jakiegoś miejsca gdzie można by się w porzadnych warunkach zamelinować. Jak takie znajdę mijam je i zatrzymuje ciężarówkę jakieś 500 metrów dalej za kilkoma zakrętami. Potem wysiadam i idę szybko do tego miejsca.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Corvin
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Cień
|
Wysłany: Nie 20:40, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
(teoretycznie nie ma światła więc raczej nie widzą mnie dokładnie.) Ruszam biegiem w ich kierunku strzelając z shotguna. Jeżeli dostanę jakimś pociskiem padam na ziemie udając martwego i ostrożnie wyciągam nóż.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
SAP
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Olsztyn, Warmia, Polska
|
Wysłany: Nie 20:56, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Alexander Ulatowski
Przejechałeś pokaźną grupkę beretów i kilku mutantów. Niestety jeden z nich był niezwykłej wytrzymałości i siły. Efekt był taki, że skasowałeś ciężarówkę. Wyleciałeś przez okno. Miałeś dużo szczęścia bo wylądowałeś na jakimś mutancie spaślaku i tylko wybiłeś sobie bark lewej ręce. Kongo i Mietek tylko poobijali się, ale też wyszli cało.
Herryl
Ściągnąłeś mutanta i jednego strażnika. Dwóch pozostałych wystrzeliło w Ciebie serię ze swoich Uzi na co ty widowiskowo padłeś na ziemię. Podeszli do Ciebie i zaczęli szturchać Ciebie nogami.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez SAP dnia Nie 22:12, 08 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ulat
Generał
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Hell
|
Wysłany: Nie 22:07, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje cieżko
- Kurwa... Moja ręka
Patrze na złamanie (jakie?).
- KURWA!
Krzyknąłem.
- Zbierajmy się z tą, zaraz będzie tutaj jakaś ekipa poszukująca.
Mówię wyciągając sprawną ręką miecz. W razie co jakoś powalcze. Rozglądam się za jakimś lokum i idę do niego jak znajdę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|